Czy AI może dostarczyć ekonomicznego nirwany? Tylko jeśli pracownicy będą mogli monitorować i kształtować jego użycie

Technologia sama w sobie nie wystarczy, by osiągnąć prawdziwą produktywność. Kluczowe jest, aby AI wspierało ludzkie umiejętności, a nie je zastępowało. Daron Acemoglu, laureat Nagrody Nobla, wskazuje, że aby AI przyniosło korzyści, pracownicy muszą mieć możliwość kształtowania nowych narzędzi i rynków. W Australii pojawia się potrzeba stworzenia rad pracowniczych, które będą monitorować wdrażanie AI, aby zapewnić, że technologia będzie służyć ludziom, a nie odwrotnie. Pomysł jest prosty: jeśli pracownicy będą mogli współtworzyć rozwiązania, technologia stanie się bardziej skuteczna, a nie tylko narzędziem do obcinania kosztów. Pracownicy powinni mieć głos w tym, jak AI zmienia ich miejsca pracy, zamiast być biernymi obserwatorami.

Więc jeśli AI ma być naszym zbawicielem, to lepiej, żebyśmy byli jego współtwórcami, a nie tylko ofiarami. W przeciwnym razie możemy skończyć z technologią, która myśli, że jest mądrzejsza od nas – a to zazwyczaj kończy się w komediach sci-fi!